Pielgrzymki Menu: Skrzatusz 07.06.2014 r. - kronika

W dniu 7 czerwca 2014 r. Biblioteka Parafialna zorganizowała jednodniową pielgrzymkę do Skrzatusza. Do wspólnego pielgrzymowania zostali zaproszeni również ministranci seniorzy z obydwu parafii oraz inne osoby. Wyjazd 18. osób pięcioma samochodami nastąpił o godz. 9.00.
W tym samym dniu w Skrzatuszu odbywała się diecezjalna pielgrzymka niepełnosprawnych, która miała w programie konferencje w kościele, Mszę św. oraz posiłek w jadalni nowo budowanego zaplecza pielgrzymkowego. Do niepełnosprawnych przyjechał ks. bp Krzysztof Zadarko w zastępstwie Biskupa Ordynariusza, który w tym dniu uczestniczył w Gnieźnie w ingresie nowo wybranego Prymasa Polski abpa Wojciecha Polaka.
Krótko po naszym przyjeździe proboszcz i kustosz Sanktuarium ks. Tomasz Jaskółka powitał w kościele wszystkich niepełnosprawnych i spotkał się z trzcianecką grupą, aby opowiedzieć historię Sanktuarium i figury Piety Skrzatuskiej. Ponieważ zbliżała się godzina Mszy św., udaliśmy się do kościoła. Po drodze, przed kościołem, spotkaliśmy ks. bpa Krzysztofa Zadarko, z który rozmawialiśmy przez chwilę, gdy zdziwił się naszą obecnością w takiej pielgrzymce.
W czasie Mszy św. nasz Proboszcz poszedł do źródełka z brewiarzem, ponieważ w tym dniu i tak odprawiał w Trzciance dwie Msze św. Głównym koncelebrantem był bp Krzysztof Zadarko, który też wygłosił homilię. Po zakończeniu Mszy św. odbył się krótki spektakl w wykonaniu niepełnosprawnych.
Po Mszy św. przed kościołem można było otrzymać różne drobne wyroby wykonane przez niepełnosprawnych. Kilka osób kupiło cegiełkę na renowację Sanktuarium wykonaną ze starego parkietu, który został zastąpiony  marmurem. Przed kościołem spotkaliśmy ks. dra Władysława Nowickiego, proboszcza parafii pw. św. Stanisława Kostki w Pile. Ks. Władysław Nowicki jest bratem znanego nam śp. Zdzisława Nowickiego z Piły, który w latach 80-tych był przewodniczącym Klubu Inteligencji Katolickiej w Pile, został senatorem pierwszej kadencji, a następnie był konsulem w St. Petersburgu i Charkowie oraz ambasadorem Polski w Kazachstanie.
Cała grupa trzcianecka spotkała się następnie na dziedzińcu, gdzie zrobiliśmy sobie grilla, a w jadalni poczęstowali nas kawą i herbatą. Odwdzięczyliśmy się kiełbaską z grilla.
Na zakończenie przeszliśmy się na wzgórze ze stacjami oraz dużym krzyżem. Na tym amfiteatralnym wzniesieniu stoją uczestnicy polowych Mszy św. podczas odpustu i innych większych uroczystości religijnych. Po tym spacerze ks. Kustosz pokazał nam najstarsze w Polsce korony wotywne z 1660 r., którymi ukoronowana została figura Piety w tym Sanktuarium. Obecnie są inne korony nałożone ponad 25 lat temu przez ówczesnego Prymasa Polski ks. kard. Józefa Glempa. Te najstarsze korony leżały sobie spokojnie w sejfie i dopiero kilka lat temu, w wyniku dokładnych naukowych badań, ustalono ich wiek. Oprócz koron mogliśmy także zobaczyć piuskę św. Jana Pawła II, stanowiącą już dzisiaj relikwię II stopnia.
Po tych przeżyciach i wrażeniach do Trzcianki wróciliśmy o 15.30.